poniedziałek, 31 marca 2014

Tilda i czekająca Kropka

Dawno nie szyłam klasycznej tildy, oj dawno...
Oczywiście nie mogłam się powstrzymać i wprowadziłam kilka modyfikacji.




Udało mi się dobrać odcień aksamitu do koloru kropek:)!


Kilka projektów czeka na dokończenie, a najbardziej niecierpliwi się ...
Kropka, która rodziny wypatruje...licznej i kolorowej...


c.d.n.
;)

20 komentarzy:

  1. Ale fajną niunię uszyłaś! :-)
    Ja też mam kilka rzeczy pozaczynanych i teraz muszę uważać, żeby niczego nie przeoczyć przy wykańczaniu ich :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie czeka na wykończenie m.in. stado króliko-zajączków. Każdy tak samo ważny, każdy chce mieć swój styl i pisankę w łapce pod kolor ;).

      Usuń
  2. Twoje panny to takie piękne damy, moje wiejskie dziołchy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam, widziałam i lalki i hafty- cuda tworzysz! :)

      Usuń
  3. cudna, dodałaś jej wiele uroków tymi dodatkami. czekam na więcej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnie poprawki i króliko-zające wskoczą na bloga :).

      Usuń
  4. Cudowna tilda, a jakie przemyślane dodatki :)
    Kropka to chyba z racji zbliżającej się Wielkanocy tak czeka :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, Zajączek się zbliża...a raczej zające...

      Usuń
  5. Cudna! i jaką ma piękną kreację! myślałam, że to panna młoda! doskonała!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna- wygląda jak rozważna i romantyczna- uwielbiam.
    P.S Kupiłam maszynę do szycia- na razie tylko ją obserwuję- a Ciebie bedę bardzo podglądać : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale fajnie:)!!!! Z niecierpliwością czekam na pierwsze Twoje szyciowe prace :)!

      Usuń
    2. Oj chyba minie sporo, zanim cokolwiek odważę się pokazać.....

      Usuń