Nie mogłam się powstrzymać...
:):):)
***
-"Co robimy?"
-"Nie wiem jak Ty, ale ja siadam :)"
-"Nie mamy czasu! Musimy lecieć!"
-"Ale ja muszę pobawić się chwilkę..."
Po ww. chwili.
-"Dobrze już, chodźmy..."
-"Teraz i ja chwilkę odpocznę."
-"O, serce mi wypadło."
-"...i samochodzik".
Po dłuższej chwili...
-"Czas na nas, pa, pa!"
Pa!
Informuję, że chłopcy dotarli już cali i zdrowi do celu, z czego się bardzo cieszę.
:):):)
Wykroje, jak już wiecie znalazłam
tutaj :), choć niektóre elementy zmodyfikowałam jak zawsze :), wełniane i bawełniane dodatki zrobiłam na szydełku.
***
Pochwalę się Wam jeszcze wyróżnieniem przyznanym mi przez
Rapakivi.
za walentynkowy
tag.
Bardzo mi miło. Dziękuję.
:):):):)
Miłego wieczoru wszystkim!