ja też lubię czasem pofilcowac, raczej lubiłam, bo na to więcej czasu trzeba, a na mokro- czysty relaks:)
Żałuję, że nie potrafię... Zapewne kosztowało Cię dużo pracy...Podziwiam Twoją wszechstronność:)
ja też lubię czasem pofilcowac, raczej lubiłam, bo na to więcej czasu trzeba, a na mokro- czysty relaks:)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie potrafię... Zapewne kosztowało Cię dużo pracy...
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją wszechstronność:)