czwartek, 6 lutego 2014

Bliźniaki wpadły z wizytą ...na chwilkę :).

Nie mogłam się powstrzymać...
:):):)
***
-"Co robimy?"
-"Nie wiem jak Ty, ale ja siadam :)"
-"Nie mamy czasu! Musimy lecieć!"
-"Ale ja muszę pobawić się chwilkę..."
Po ww. chwili.
-"Dobrze już, chodźmy..."
-"Teraz  i ja chwilkę odpocznę."
-"O, serce mi wypadło."
-"...i samochodzik".
Po dłuższej chwili...
-"Czas na nas, pa, pa!"
Pa!


Informuję, że chłopcy dotarli już cali i zdrowi do celu, z czego się bardzo cieszę.
:):):)

Wykroje, jak już wiecie znalazłam  tutaj :), choć niektóre elementy zmodyfikowałam jak zawsze :), wełniane i bawełniane dodatki zrobiłam na szydełku.
***
Pochwalę się Wam jeszcze wyróżnieniem przyznanym mi przez Rapakivi.
za walentynkowy tag.

Bardzo mi miło. Dziękuję.
:):):):)

Miłego wieczoru wszystkim!


26 komentarzy:

  1. Duże poczucie humoru... super...

    OdpowiedzUsuń
  2. hej chłopaki ,fajni jesteście :))))i żeby nie było że ja tak do wszystkich mówię :)))) buziole

    OdpowiedzUsuń
  3. ooooh ale słodziaki z nich :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo sympatyczne bliźniaki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale słodziaki :) bardzo lubię Twoje opowiadankowe posty :) zawsze potrafisz strawić nimi, że się uśmiecham :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Przystojniaki z nich! Gratuluję wyróżnienia :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodziaki, ciągle się łapię na tym, że chciałabym mieć takie cuda.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetni są :) Mam nadzieję tyko że nie zostali rozdzieleni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak bym śmiała ;)...bliźniaki zawsze razem ;).

      Usuń
  9. Uwielbiam te Twoje historyjki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczne chłopaki Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojej jakie mają śliczniutkie ubranka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :), płaszczyki jak u Kropki, pozazdrościli ;)...

      Usuń
  12. cudowne owieczki ;D a historyjka świetna jak zawsze :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Bliźniaki zjawiskowo cudne, nie mogę się napatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Te owieczki są przecudne :))

    OdpowiedzUsuń