wtorek, 7 stycznia 2014

O jedwabnikach...

...dziś będzie. Najpierw jednakże chciałabym przywitać się z Wami w Roku  2014 i serdecznie Wam podziękować za piękne życzenia noworoczne :).

Zaplanowałam sobie, że rok rozpocznę od serii lalkowych owadów, zobaczymy, czy mi się uda wytrwać w tym craftowym postanowieniu ;).
Jako pierwszy, moją uwagę przykuł jeden owad- jedwabnik. Dlaczego właśnie on? Przyznam, że jedwab bardzo lubię, a o produkującym go owadzie niewiele wiedziałam. Postanowiłam zagłębić się w temat i okazało się, że jedwabniki to bardzo ciekawe stworzenia, sami zobaczcie klik. Moja ćma zdaje się być jedwabnikiem morwowym hihi...... jedno jest pewne-niełatwo się szyje jedwab i jedwabnika ;)...

Przedstawiam Wam zatem recyklingową ćmę, Pannę Jedwabnik:







Oj, od dawna chciałam spróbować zrobić skrzydła taką techniką, ale muszę się jeszcze podszkolić ;)... Skrzydełka, suknia i opaska na włosy są z jedwabiu, czarne bolerko zrobiłam na szydełku, oprócz korpusu-bazy i włosów wszystkie materiały z odzysku :).

***
2014-ty dopiero się zaczął, a w blogosferze tyle się już dzieje m.in.
  • ruszyła licytacja dla fundacji "Budzik", Blankę i inne maskotki w ślubnej stylizacji  jeszcze przez 3 dni można licytować tu.
  • Na blogu 13 arts wyróżniony został mój zimowy tag :), youppi! Dziękuję pięknie :*!!!
Miłego dnia Wszystkim :)!!!



29 komentarzy:

  1. Piękna ta.. hmm jedwabniczka? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest przecudna! :)
    Mam nadzieję, że Blanka pójdzie za niemałą kasę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za Blaneczkę również trzymam kciuki Aniu, dzięki.

      Usuń
  3. Panna Jedwabnik i jej stylizacja jest piękna.Sukienka haute couture ,niejeden projektant mógłby pozazdrościć pomysłu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mi miło, ale myślę, że daleko jej do kreacji haute couture ;)...Jedwab pięknie się układa i bardzo podoba mi się cieniowanie materiału, beż przełamuje delikatne przypalanie kolorem szarym...Jedwabniki są bardzo zdolne... tworzą tak wspaniałe włókna ;)...

      Usuń
  4. W Twoim wydaniu jedwabnik wygląda przecudnie :)
    Podziwiam Cię bardzo za Twoją precyzję i talent :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowita Panna Jedwabnik!!! Czy Panna Modliszka też będzie?
    Skrzydła nieziemskie, szczerze podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm...zrobić Modliszkę, to prawdziwe wyzwanie, myślę, że podejmę...;)

      Usuń
  6. szczęśliwego! a ćmowa pani cudowna, ćmy ubóstwiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :*, owady są niesamowite, myślę, że ćmy pojawią się jeszcze u mnie nieraz ;)...

      Usuń
  7. Gratuluję sukcesów- a Pani Jedwabnikowa cudna- ma prześliczne skrzydełka a cały strój jak z Rozważnej i Romantycznej....Czekam na kolejne...
    Może i Modliszka się trafi- figlarna i ponętna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Ci pięknie za miłe słowa :). Starałam się uchwycić delikatność ćmy, co do Modliszki...inspirująca jest to owadzica, nie ukrywam, że kusi mnie podjęcie modliszkowego wyzwania ;)

      Usuń
  8. podzielam Twoje zainteresowanie jedwabnikami :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach, ta jej suknia... czarująca, zwiewna, romantyczna... Jak zawsze podziwiam coraz to nowsze i ciekawsze kreacje Twoich lal/owiec/owadów/i-czego-tam-jeszcze-nie-wymyślisz ;))))
    Cudowna jedwabniczka!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczna ! gratuluje wyróznienia
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa. Najlepsze życzenia noworoczne dla Ciebie Avreo i Twoich bliskich :)!!!

      Usuń
  11. Panna jedwabnik w twoim wydaniu jest cudna :) a prawdziwych ciem się boje, szczególnie jak we mnie wlatują ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedwabniki są fajne, ale też bym nie chciała, żeby wleciał mi we włosy...;) dzięki.

      Usuń
  12. jest mi bardzo milo powitać cię na moim blogu dziękuję za miły komentarz pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń